Własna wypowiedź o tym sporcie |
sztuk1
Nabijacz postów
|
Parkour, dla mnie to coś jak narkotyk spróbujesz raz i nie przestajesz. Bardzo lubię parkour wtedy gdy z kimś ćwiczę.
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Bestia
Nabijacz postów
|
Dla mnie Parkour to drugie życie. Taka jakby transformacja siebie w kogoś innego. Dzięki Parkour rozwinąłem wiele umiejętności oraz patrzenia na świat przez inny pryzmat. Jak dla mnie ten kto go wymyślił to miał głowę do tego i z chęcią przekazał dalszym pokoleniom informacje.
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Gustlik
King in the castle
|
Parkour to jest to co kocham, zacząłem pierwsze co trenować PK i napewno szybko nie przestane, Sztuk1 ma racje to jest jak narkotyk
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy Ostatnio zmieniony przez Gustlik dnia Pon 21:33, 21 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz |
ola.nagorka
st. newbie
|
czasami patrząc z boku, patrząc oczami tych ludzi, dla których Parkour to bezsensowne skakanie dziwie się jak takowe zwykłe skakanie może oddziaływać na psychikę skaczącego. dla mnie to trochę niepojęte. z drugiej strony jednak to nie takie znowu dziwne, że Parkour rzeczywiście robi "coś takiego" z człowiekiem, że odczuwa on uzależnienie od skakania. sama zaczęłam i nie potrafię skończyć. i nie chce. czasami też miałam tak, że szłam patrząc na "miejską dżunglę" ze świadomością, że nie mogę podbiec i poprostu skoczyć, zarazem miejąc wrażenie, że zaraz autentycznie mnie rozsadzi. zastanawiałam się wtedy czy to coś nie tak ze mną, czy może to normalne. i do dziś nie znam odpowiedzi. mimo, że jestem dziewczyną oraz mimo, że treningi nie są takie jak choćby Wasze- panów powyżej [mam tu na myśli takie skakanie, bo skakanie, marnowanie czasu itp.]- to... kocham to co robię i to dla mnie coś więcj jak tylko wysiłek fizyczny...
pozdrawiam Was serdecznie.. |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
adryo
Nabijacz postów
|
Dla nich to też napewno nie jest tylko wysiłek fizyczny, żaden sport nie niesie tylko tego za sobą samo dązenie do celu jest już czyms innym niz tylko "wys.fizyczny" to też to COŚ w psychice, tam dzieją się najróżniejsze rzeczy;p
Ja bez tego jak narazie żyć nie mogę, ale że jet to moim całym życiem stwierdzić nie mogę, bo mam również inne zajęcia... jakoś godze to z tym. od tego nieda się odejść, kiedyś jak już będziemy studencikami spotkamy się na mieście i pobiegniemy tak jak ostatnio (31 grudnia) gdzie nogi poniosą to jest COŚ a Wy Bracia i Siostry jesteście KIMŚ |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
tomekstrojny
Nabijacz postów
|
Cześć, mam na imię Tomek. Jestem uzależniony. Biorę od 4 lat...
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
żuczek
Gość
|
sztuk i Gustlik mają rację dla mnie parkour też jest jak narkotyk raz sprubujesz i nie możesz przestać
|
||||||||||||||
|
krzysiek08259
st. newbie
|
narkomani
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Własna wypowiedź o tym sporcie |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.